Pomimo, iż pierwotnie miejscem zamieszkania jerzyka były dziuple w drzewach oraz skalne szczeliny, coraz częściej jest on widywany w mieście. Można powiedzieć, że ma tu swój drugi dom. Jak sobie radzi ten „mały wędrowiec” w gąszczu zabudowań i niebezpieczeństw? W ostatnim czasie, pomimo zwiększenia populacji jerzyków, zmniejsza się ilość dostępnych dla nich miejsc osiedlenia. Coraz częściej prowadzone prace termomodernizacyjne skutecznie odcinają tym małym lotnikom możliwość powrotu do swoich gniazd. Często zalepiane w nieodpowiednim czasie otwory, mogą skończyć się katastrofalnie dla pozostawionych w środku jaj. Jerzyki nie mają dużych wymagań co do miejsca gniazdowania. Do budowy gniazda wystarczy im szczelina o średnicy 5-7 cm. Często osiedlają się w stropodachach, różnych otworach elewacji, między płytami, pod balkonami czy parapetami, a nawet w okolicach rynien.

Zanim zdecydujemy się na usunięcie gniazda, pamiętajmy!

To, że gniazdo jest puste nie oznacza, że nie stanowi już ptasiej ostoi. Jerzyki przywiązują się do swoich gniazd, ale wracają do nich praktycznie tylko po zmierzchu, większość czasu spędzając w locie. Jak Państwo mogą się też dowiedzieć, z naszego artykułu o ochronie ptaków, w Polsce zakazane jest niszczenia siedlisk ptaków znajdujących się pod ochroną. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 12 października 2011r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt mamy obowiązek naprawienia spowodowanych szkód w środowisku, a tym samym rekompensaty zniszczonego lub usuniętego miejsca gniazdowania. W związku z powyższym powinniśmy zakładać budki lęgowe, do których Jerzyki (jak mają to w zwyczaju) będą wracać co roku. Tego typu zabiegi jak usuwanie gniazd mogą być dokonywane w okresie 15 października – 1 marca, jeżeli wymagają tego względy bezpieczeństwa lub sanitarne. Jednak analizując zachowanie jerzyka odpowiedzmy sobie na pytanie, czy jest to aby na pewno konieczne?

Jerzyk, pomimo swych małych rozmiarów, jest bardzo przydatny. To dzięki niemu latem oblężenie komarów jest mniejsze. Komary, meszki, muchy i inne drobne owady stanowią dla niego pożywienie. Dlatego warto się zastanowić, czy wolimy zatruwać się chemią usuwającą owady, czy zaprzyjaźnić z jerzykiem, któremu wystarczy mała budka lęgowa. Na stronie naszego sklepu znajdą Państwo modele skrzynek lęgowych, przystosowanych dla wymagań tego gatunku. Jerzyki z racji tego, że są ptakami kolonialnymi, mogą korzystać z jednego obszaru wspólnie. Jeśli mamy do dyspozycji dużą powierzchnię ściany, możemy na niej zawiesić kilka takich „lęgówek”, lub skorzystać z opcji kilku otworowych. Bardzo ważną zaletą budek lęgowych, jest możliwość ich pomalowania tak, aby korespondowały z kolorem ściany, na której mają zawisnąć.

Pomimo, że ekspertyza ornitologiczna nie jest wymagana, w trakcie prowadzenia robót remontowo-budowlanych polecamy zasięgnięcia opinii specjalisty. Mimo często braku wyraźnych oznak zasiedlenia naszego budynku przez jerzyka, wprawne oko ornitologa będzie w stanie stwierdzić, czy mamy „dzikich lokatorów” którym należy zapewnić inne lokum. Więcej nt. prawnych aspektów ochrony ptaków znajdą Państwo w artykule "Prawo chroni ptaki w Polsce".

Reasumując powyższe informacje warto mieć na uwadze, że ten mały, potrafiący rozpędzić się nawet do 200km/h ptaszek, większość swojego życia spędza poza gniazdem. Zatem to, na co najczęściej narzekamy – zabrudzenia i zniszczenia, go nie dotyczą.

Tak więc pomóżmy temu zapracowanemu lotnikowi i stwórzmy mu gotową budkę lęgową. Nie będzie kosztować to nas wiele pieniędzy i wysiłku, a w ten sposób podziękujemy jerzykom za uwolnienie nas m.in. od tak nielubianych przez nas owadów jak muchy czy komary.

Zapraszamy do sklepu internetowego www.sklep.linarem.pl gdzie znajdą Państwo największy wybór odstraszaczy w Polsce!

Profesjonalny montaż – zaufaj fachowcom z firmy Linarem!

 

 

© Linarem. Wszelkie Prawa Zastrzeżone. Wszelkie próby kopiowania oraz rozpowszechniania materiałów zawartych na stronach firmy Linarem zostanie zgłoszone.  All Rights Reserved.